Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-07-2009, 21:23   #1
Lost
 
Lost's Avatar
 
Reputacja: 1 Lost jest godny podziwuLost jest godny podziwuLost jest godny podziwuLost jest godny podziwuLost jest godny podziwuLost jest godny podziwuLost jest godny podziwuLost jest godny podziwuLost jest godny podziwuLost jest godny podziwuLost jest godny podziwu
[Neuro Storytelling] Pan Schultz nie będzie zadowolony.


Wyobraź sobie auto pędzące po pustkowiach. Masz?
A teraz pomyśl, że może ktoś nim ucieka. Widzisz, jak dociska pedał gazu?
I ktoś mu siedzi na ogonie. I jest blisko. Cały czas się zbliża. I nie odpuszcza. Rozumiesz?
Takie są te szczury od Schultza. Te, które jechały za mną przez pół stanów, a teraz są tam.. już na horyzoncie.
Skurwle.



Downtown.
Dzielnica Detroit zarządzana przez Schultzów. Czysta, wypucowana, spływająca krwią tych, którzy nie chcieli ulec pięknej rzeczywistości wykreowanej w głowie lokalnego bossa Schultza.
Człowiek, który trząsł całym kwadratem musiał być bezlitosny i skuteczny.Musiał wyrobić swoją markę. Tego, który nigdy nie odpuszcza i który zawsze stawia na swoim.

Szanowałbyś kogoś, kto nie może poradzić sobie z bandą szczylów wjeżdżających do jego domu, rozwalających wszystko co w zasięgu wzroku i uciekających z furą gambli?
Pewnie nie. A to się zdarza. Nawet Schultzowi.
Zostaje kwestia podejścia do sprawy. Można płakać i powoli dźwignąć się z gruzów, czekając na odwiedziny następnego gangu, jak ta ciota. Albo można się wkurwić i posłać za nimi ludzi, którzy mieliby wrócić nawet za rok ale z łbem szefa tamtych i jego jajami w garści.
I tak robi staruszek. I dlatego ma mój szacunek. I dlatego już piąty rok dla niego pracuje.


***


Witam w mojej kolejnej sesji.

Trochę dało mi do myślenia prowadzenie ostatniej, przejrzałem najdłużej działające sesje i zrozumiałem w czym tkwił problem "Piosenek z oblężonego miasta". Akcja dłużyła się.

Postanowiłem, więc przeprowadzić krótką, dynamiczną sesje. Kilka szybkich walk i mała zagadka detektywistyczna. Powinniśmy się zamknąć w 50 postach.

Szukam 2-3 graczy. Jak się pewnie domyślacie przyjdzie wam zagrać ludźmi Pana Schultza. Człowieka, który nigdy nie odpuszcza. Łowcami, którzy ruszają w pościg za wrogami swojego bossa.

O przyjęciu decyduje jakość KP. Nie musi być ona szczególnie długa. Chce tylko poznać wasze możliwości i warsztat. Wysyłać je proszę na PW.

Imię i nazwisko:

Opis akcji, za którą Schultz zdecydował się przyjąć waszą postać w szeregi łowców:
Specjalizacja: (medyk, snajper, tropiciel, kierowca itp.)

Całość będzie storytellingiem. Wymagam od graczy 1-2 posty tygodniowo. Rekrutacja trwa 2-3 tygodnie. Do momentu, kiedy będę miał 2-3 satysfakcjonujące karty.
Przybliżony termin zakończenia: 22 lipca.

Wszelkie pytania zarówno dot. gangu Schultzów proszę zadawać w tym temacie. Znajdziecie też odpowiedzi na nie w dodatku "Detroit".
Zapraszam.
 
__________________
Spacer Polami Nienawiści Drogą ku nadziei.

Ostatnio edytowane przez Lost : 08-07-2009 o 21:33.
Lost jest offline