Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-07-2009, 09:50   #19
darlar
Banned
 
Reputacja: 1 darlar nie jest za bardzo znany
Cytat:
Zdarza się, że planeta została tak przeżarta herezją, że żadne konwencjonalne działania zbrojne nie pomogą. Wtedy to planetę wymazuje się z map galaktycznych. A że giną niewinni ludzie? No cóż, nie ma niewinności, są tylko różne stopnie winy.
Tu nie chodzi tylko o herezję. Ogólnie jeśli planeta jest stracona to się ją niszczy by wróg nie zrobił sobie tam bazy wypadowej. Np jeśli tyranidzi rozlęgną się tak,że nie da się ich powstrzymać bo jest ich z 50 miliardów to się robi boom, aby nie było ich jeszcze więcej Przed tym ewakuuje się co się da, a niewinni ludzie już z reguły i tak nie żyją, mówimy o ekstremalnych sytuacjach ostrych inwazji, megaherezji. Nawet jeśli ktoś niewinny jest na planecie to wiadomo,że nie przeżyje doby, a pomóc mu się już nie da :P

Cytat:
Co do Gwardii: Istnieją dziesiątki wyspecjalizowanych światów, "produkujących" specjalne jednostki do walki w dżungli, na pustyni, w mieście itp. Nie zmienia to faktu, że nieruchawy kolos biurokracji w Imperium myli się i zdarza się wysłać wojowników przystosowanych do walki w dżungli na środek pustyni. Cóż, taki urok Imperium...
Rambo też wysłali do Afganistanu a sobie poradził...

Cytat:
P.S. Największym zakonem SM są Black Templars. Ultramarines są najsławniejsi, najbardziej poważani itp., ale Black Templars jest 6 000.
6 tysięcy w czystej służbie w danych kompaniach. Ale w to nie wlicza się Scoutów, składów rezerwowych, rekrutów w trakcie szkolenia, kronikarzy, tech marines'ów, konsyliarzy, kapelanów, kapitanów, wielkiego mistrza, braci pancerników raczej też nie. Z tego co ja się orientowałem to ich jest ponad dziesięć kafli :P
 

Ostatnio edytowane przez darlar : 04-07-2009 o 09:57.
darlar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem