Jestem Polakiem i jestem z tego zadowolony a co do Nikołaja... Nie miał on prawie żadnego kontaktu z Polakami, na Jareckiego zwrócił szczególną uwagę bo nie spodziewał się Polaka w takim miejscu (w końcu są oni mniejszością na wyspach). Jeśli zaś chodzi o "wszędzie Polacy" to takie stwierdzenie fakt: dwóch polaków na siedmio osobową drużynę, polski Toi Toi (to akurat taki żarcik, który wyszedł w rozmowie z Fabiano), duża liczba Polaków w Londynie...
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |