Pozwolę sobie zignorować wystąpienie Highlandera, który wyraźnie się nudzi i nie zna określenia 'nadinterpretacja regulaminu'...
Konsekwencją ateizmu na Torilu jest brak możliwości zbawienia po śmierci, ale to chyba za bardzo nie dotyczy rozgrywki. Co się tyczy spraw bardziej przyziemnych: faeruńczycy to osoby z reguły religijne. Rzecz jasna w niektórych kręgach istnieje tolerancja religijna, ale przez ogół istot rozumnych ateiści postrzegani są jako osoby zepsute, potwornie leniwie i niegodne szacunku. Podsumowując, niewierzący to dyskryminowana mniejszość.
No i oczywiście ateiści nie mogą obrać takich klas jak druid, kapłan, paladyn, czy tropiciel.
__________________ Gadu: 1691997, zadzwoń! ;'x |