Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-07-2009, 20:28   #10
Famir
 
Famir's Avatar
 
Reputacja: 1 Famir nie jest za bardzo znanyFamir nie jest za bardzo znanyFamir nie jest za bardzo znanyFamir nie jest za bardzo znanyFamir nie jest za bardzo znanyFamir nie jest za bardzo znany
Noriko tylko skinęła głową kiedy matka powiedziała o stojącym przed nimi zadaniu. Nie było żadnych zbędnych narzekań, nie było wyrazów sprzeciwu - tylko naturalna i bezwarunkowa akceptacja z jej strony. Nie rozumiała czemu inni tak bardzo się boją Akumy. Strach był jej od odrodzenia obcy - jeszcze nie spotkała się z problemem który by ją przerastał i pozostawiał w powątpiewaniu jej zdolności. Kto wie może ta misja pozwoli poczuć wkońcu jakąś barierę, której przebycie będzie kosztować wiele wysiłku, potu i krwi. Zamknęła oczy pogrążając się w kompletacji nad przeciwnościami losu które przyjdzie jej pokonać z podniesioną głową i dumą w sercu.

- Czcigodna Matko, zanim ośmielę się zapytać o wielce czcigodnego Josuke, a potem zapewne rozejdziemy się by wykonać powierzone nam zadania.Pragnę abyśmy poddali Noriko rytuałowi oczyszczenia, gdyż jako istota nieczysta, może na nas sprowadzić niebezpieczeństwo i kłopoty zanim jeszcze opuścimy to miejsce.
Noriko na dźwięk tych słów otworzyła gwałtownie oczy. Reszta ciała nie ruszyła się nawet o milimetr. Chłodny powiew wiatru zatańczył wokół niej po czym rozszedł się we wszystkich kierunkach trzymając się blisko podłoża. Głowa dziewczyny powoli skierowała się w kierunku Yukiko. Nie patrzyła na jej rękę ani na twarz - pochłaniają w całości wzrokiem. Było to spojrzenie nauczycielki karcącej ucznia linijką po dłoniach - z tym że Noriko nie używała linijki.
-Nie mam zamiaru podchodzić i powiem to tylko raz. Jeśli uznam, że potrzebuję rytuału oczyszczenia lub jakiegokolwiek innego to o niego poproszę. Poruszanie tej kwestii w innych okolicznościach uznam za obrazę. - mówiła powoli i wyraźnie z nieukrywaną nutką wyższości w głosie - Znaj swoje miejsce. - wróciła do poprzedniej pozycji, zamknęła oczy i zaczęła rozmyślać jakby nic się nie stało.
 
Famir jest offline