Heh ogólnie nauka w kolegium polega na:
- przyjmują Cię, zostajesz uczniem i latasz w te i wewte, żeby zrobić mistrzowi herbatkę, przynieść książkę, przesunąć podnóżek, a od czasu do czasu się czegoś pożytecznego nauczyć. Bodajże pod koniec tego etapu po zostaniu czyimś uczniem wybiera ci się Kolegium.
- Jak już się w miarę magii nauczysz i zostajesz wędrownym czarodziejem wyruszasz na misje mające sprawdzić twoje przygotowanie etc, później czeka cię o ile pamiętam praktyczno-teoretyczny test w danym Kolegium Magii - jeżeli go zdasz zostajesz pełnoprawnym Magistrem Magii, a czasem nawet Arcymagiem i teraz ty możesz pomiatać, ehem, znaczy uczyć innych...
To tak w dużym skrócie i radziłabym posprawdzać wszystko w Królestwach Magii etc, ale ogólnie tak to wygląda, z tego co na tę chwilę pamiętam...
__________________ Co? Zwiesz dekadentami nas i takoż nasza nację?
Przyjacielu, ciężko myślisz, w innych czasach miałbyś rację.
Czyżbyś sądził, żeśmy tylko tępo w siebie zapatrzeni?
Nie wiesz, lecz to się nazywa ironia i doświadczenie. |