Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-09-2009, 21:45   #10
Alaron Elessedil
 
Alaron Elessedil's Avatar
 
Reputacja: 1 Alaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputację
Ja również pozwolę sobie wrócić do Komunisty, jak to zrobił Arango, lecz ja przyczepię się z nieco innej strony.

Otóż pozwolę sobie zacytować fragment, który mi się nie spodobał.

Cytat:
Najwcześniejszym powszednikiem tego tematu jest XIX wieczny pogrom pól Bitew - Napoleon. Tak samo jak Haniball i Aleksander wojna wyglądała według znanego schematu - spotykają się dwie armie i się naparzają przez kilka dni.
Jeżeli w wojnach Napoleońskich, wyprawach Hannibala i podbojach Aleksandra widzisz dwie spotykające się armie, które od tak poprostu idą na siebie kupą i, od tak poprostu zaczynają walczyć to wybacz, ale radzę odnieść się do jakichkolwiek źródeł na temat wojen toczonych w tamtych czasach, a raczej ich technik.

Pragnę zauważyć, że jedynie Rosja mogła sobie wyrzucić do przodu armię, że tak powiem "na hurra!". Dlaczego? Ilość wojsk rosyjskich przeważa i to ogromnie, a jednak przegrywali.

Przypomnę również, że Aleksander Macedoński zwyciężał mniejszymi siłami nad znacznie przeważającymi w różnym terenie, w tym niesprzyjającym jemu. To samo w sobie dowodzi, że wojny tamtego czasu to nie ponura siekanina rzeźników nad świniami w ubojni.

Owszem, dwie armie się spotykały. Owszem, walczyły przez jakiś czas, ale, na litość, wojna była sztuką dowodzenia!

Chciałbym również zauważyć coś, czego nie dodałem w moim poście na temat Aleksandra Wielkiego.
To Aleksander zastosował taktykę "młota i kowadła" i bodajże to on jest jej autorem.
Zwracam uwagę na bitwę pod Hydaspes, kiedy to oszukał hindusów, na bitwę pod Gaugamelą, kiedy to pokonał o wiele liczniejszego wroga.

Marny to przykład, ale swego czasu rozgrywałem walki, stosując posunięcia, jakich dokonali wodzowie, między innymi Aleksander Macedoński. Często wygrywałem takimi taktykami.

Podobnie sprawa ma się z kolejnym moim ulubieńcem, stojącym zaraz za Aleksandrem Wielkim, lecz dane na jego temat przedstawię nieco później
 
__________________
Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje.
Nie jestem moją postacią i vice versa.
Alaron Elessedil jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem