Początkowo źle się wyraziłem, gdyż chodziło mi właśnie o postać wykreowaną przez twórców
Gra nazywa się Wiedźmin, saga nazywa się podobnie. W sadze występowało wielu bohaterów. W grze również może być inny niż Geralt.
Poza tym śmierć Regisa jedynie ułatwia wprowadzenie go do gry. Wystarczy pomyśleć, a już masz zalety. Wysadzenie w powietrze zamku Stygga przy pomocy magii, przyspieszyło proces regeneracji Wampira, który żyje, ale jest słaby. Tu wrzucasz ograniczenia, których stopniowo pozbywa się bohater.
To kolejny przykład, pierwszy z brzegu, a eliminuje niezniszczalność Emiela, na którego obecnie reagują wszystkie istoty wrażliwe na to. Brak możliwości ukrycia się oznacza ciągłą ucieczkę oraz walkę.
Dodając powód, dla którego nie może pozostać ciągle w jednym miejscu (np. pogoń), uzyskujemy pomysł na fabułę.
A co powiedziałbyś na Fringillę Vigo czy Triss Merigold? Oczywiście pomijając kwestię gustu