Nie rozumiem, po co cofać się w rozwoju i otwierać sesję w tak ubogim i dawno już przestałym 'systemie'. DnD na przestrzeni lat wzbogacane było o wiele elementów usprawniających i upiększających rozgrywkę. Odrzucanie wszystkich tych udogodnień i dopełnień to zwykłe odwrócenie wieloletniego postępu. Nie widzę ani jednej dobrej strony tego procesu. Żeby nie było, że piszę to bez powodu:
Przekonaj mnie do rozgrywki w takim, a nie nowszym 'systemie'.
__________________ Gadu: 1691997, zadzwoń! ;'x |