Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-09-2009, 20:21   #5
kayas
 
Reputacja: 1 kayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwu
Wilhelm spiął konia i spojrzał twardo na kozaka.
- I do dziś przy tych ogniskach, dziadygi, siedzicie. Dla mnie starszy kozak to tyle co tileańska dziwka. Więc nie, nie będziesz klął, chyba ze Ci zapłacimy.
Nie widać jednej ręki... druga na mieczu. Biedy pijaczyna... chyba nie chce zginac jeszcze przed spotkaniem wroga...
- Ręka na szabli? Ha, czy ty mi grozisz? Proszę Cie Jakuszyn, oszczedź tego mnie i sobie...
Szabla, zabójcza rzecz. Ciężka, mocna, jak sie nią umie zamachnąć ciosy lecą jak głupie. Wilhelm uczył się robić szablą w Estalii. "Jeśli Jakuszyn nie jest tak pijany na jakiego wygląda... to i tak przegra. Ale będzie sie bronił jak lew."
 
__________________
Chcesz grać,a le nie znasz systemu WFRP II?
Szkoda, co?
Wal na 7704220 i opowiedz o postaci, zmienimy ja na liczby!
kayas jest offline