Zgadzam się z przedmówcą. Najbardziej brakuje mi tego, że MG nieczęsto czerpią materiał do sesji z historii postaci, jej celów życiowych, kontaktów i innych elementów dających wrażenie dążenia postaci do obranego celu przez postać. Denerwuje mnie również często wymuszane przez MG grania drużynowego, choć leży to w całkowitej sprzeczności z koncepcją postaci/logiką/innymi losowymi czynnikami. Ogólnie to najbardziej brakuje MG, którzy wie czego gracze naprawdę chcą, ale nie znaczy to wcale, że sesja będzie przez to zła...