Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-10-2009, 20:35   #5
Zapatashura
 
Zapatashura's Avatar
 
Reputacja: 1 Zapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputację
Ja wierny swoim przekonaniom i szkole RPGowej z jakiej się wywodzę, zawsze będę twierdzić, że postać to zbiór cyferek na karcie, a reszta to niespełnione marzenie o aktorstwie

Oczywiście, że można tworzyć postacie bo "są fajne", albo "bo są klimatyczne". Zawsze jak mam styczność z takim graczem, kusi mnie by go zaatakować z najbardziej błahego powodu, tylko dlatego, że nie byłby w stanie się obronić. Ale to tak tylko wynika z mojego chorego poczucia humoru.

A tak bardziej szczerze uzasadniając swoją pozycję, będę niestety musiał nieoryginalnie odwołać się do słów Aschaara- postać ma wpływ na świat na poziomie mechaniki. Żadnego uczciwego MG nie powinno obchodzić, że gracz umyślił sobie być wspaniałym bardem którego muzyka zniewala tłumy- MG powinno obchodzić jakie postać ma premie do występów. Koncept konceptem, ale w końcu nadchodzi ta chwila w której trzeba rzucić kośćmi. I wtedy nie ważne co "klimaciarz" sobie wymarzył, munchkin siedzący obok niego wszystko zrobi lepiej.

No, chyba że wywalimy kości za okno i snujemy sobie opowiastki. Wtedy jakość talent matematyczny się do niczego nie nadaje.
 
Zapatashura jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem