Punkt w regulaminie jest po to, by nie mieszać w wypowiedziach wielu języków, ani nie wtrącać dziwnych spolszczeń i słowotworów typu... np. ''apolodżajznąć'' czy coś w tym guście
. Choć i tak ciężko jest uniknąć popularnych wtrąceń, Polacy lubią to, co cudze
Ale z sesją jako taką chyba nie ma problemu. Zawsze to mniej stresująco na polskim forum niż na takim, gdzie się jest otoczonym przez ludzi, dla których język (np.) angielski jest ich rodzimym.