Powiem szczerze: jedna z kilku (policzyć można na palcach jednaj dłoni) rekrutacji, które w ostatnich miesiącach przyciągnęły moją uwagę na LI. Gratulacje Viktor
W trakcie czytania wstępu nazbierało mi się kilka mglistych i ogólnych zarysów pomysłu na postać. Może coś się z tego urodzi. A może nie. Zobaczymy.
Pozdrawiam