Windows? Bleh! A na przykład Zakon OpenSource? Taki trochę ruch terrorystyczny, walczący z wszelkiej maści uciskiem i dyktaturą. Wyobraź sobie tych złych zebranych wokół Gatesa oraz tych dobrych w lśniących zbrojach prowadzonych przez mądrego wieszcza, czy coś w tym stylu.
Z przeglądarkami jest niby tak samo. Gildia Firefoxa na ten przykład, która nieustannie prowadzi drobne utarczki z Gildią Opery. Mało oryginalne? A gdyby dodać do tego druidów zmieniających się w Pandy Małe, czy potężnych magów z Opery. Zagalopowałem się.
Heh, no dużo tego jest, wymyślałem powyższe przykłady na poczekaniu, ale w praktyce może wyjść śmiesznie :P Ogólnie potencjał ten pomysł ma, tylko musisz więcej wyłożyć od siebie. |