Przez ten plugawy pomiot Chaosu będę musiał przepuścić resztę ostatnio zarobionych/"pożyczonych" pieniędzy gdzieś indziej - życie
.
Ale ma to też swoje plusy.
Znudziło mnie już chędożenia północnych dziewek i picia nędznego Kislevskiego wina.
Czas chyba przenieść się w cieplejsze krainy, a i o sakiewce trzeba pomyśleć
Chętnie zmierzę się z nowymi wyzwaniami jakie niesie los, tudzież nie pogardzę okazją do szybkiego i łatwego wzbogacenia się.
Jestem 30 letnim obieżyświatem który kocha gdy adrenalina uderza do głowy i gdy brzuch i sakiewka są zawsze pełne.
Lepiej żeby żaden z tych przerośniętych padalców z Pustkowi nie wlazł mi w drogę. Ja i mój łuk nie jednemu plugawcowi wybiliśmy z głowy pląsy.
A jak kto dobrze zapłaci to sam wytropię, złapię i obedrę ze skóry ichniejszego herszta. Do dzisiaj w moich rodzinnych stronach pamiętają jak samotrzeć z braćmi poszliśmy ubić dzika zabójcę.
A że elfów nie ma to dobrze, przemądrzałe pyszałki co się na strzelaniu z łuku nie znają.