Prawdę mówiąc, sądziłem, że temat wywoła większy odzew, ale być może źle się za to zabrałem.
Zatem postawię trzy pytania.
Czy decyzja o rozpoczęciu Powstania była słuszna ?
Czy Wy podjęliście byście taka decyzje (to wbrew pozorom dwie rożne sprawy) ?
Co według Was można zapisać na plus, a co minus Powstania z perspektywy 65 lat ?
Mojego zdania możecie się zapewne domyślać, choć może... nie do końca jednak