Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-11-2009, 12:00   #4
Johny
 
Johny's Avatar
 
Reputacja: 1 Johny jest godny podziwuJohny jest godny podziwuJohny jest godny podziwuJohny jest godny podziwuJohny jest godny podziwuJohny jest godny podziwuJohny jest godny podziwuJohny jest godny podziwuJohny jest godny podziwuJohny jest godny podziwuJohny jest godny podziwu
Zsiadł z konia i wszedł do budynku za resztą, rozglądając się po drodze.Nie odzywał się w ogóle, zdjął miecz w pochwie z pleców i oparł o stół a potem usiadł. Gdy wszyscy zaczęli się przedstawiać, poświęcił każdemu tyle uwagi ile uznał za koniecznie, Spojrzał tylko przelotnie na każdego kto wypowiedział swoje imię. Dopiero gdy osoba obok niego, czyli czarodziejka zdradziła swoje imię, wtedy przemówił. Jak się okazało, młody człowiek miał mocny, niski głos. Powiedział tylko
-Jerik, starszy żołnierz...
Po czym uniósł szklankę w geście toastu i razem z innymi stuknął się nad dzbanem, drugą ręką wyjął na chwilę cygaro z ust aby się napić a gdy odstawił puste naczynie, cygaro znów wylądowało w zębach.
 

Ostatnio edytowane przez Johny : 20-11-2009 o 12:06.
Johny jest offline