Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-11-2009, 02:10   #8
pteroslaw
 
pteroslaw's Avatar
 
Reputacja: 1 pteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumny
Steven stał w drzwiach a chwilę później już leciał w powietrzu, strach nie dawał mu spokoju.
Wylądował, błyskawicznie złożył thompsona i załadował magazynek. Zaczął się skradać przez krzaki. Cholera, nieźle nas rozrzuciło, szansa że nasza kompania wykona zadanie jest jak jeden do miliarda. Plan miał być taki żeby wylądować i poruszać się w kierunku odwrotnym niż lecą samoloty, ale teraz samoloty lecą we wszystkie strony. Naprawdę mam nadzieję że nic mi się nie stanie.

Nagle Steven usłyszał krzyki, po chwili rozpoznał John’a Peterson’a, szeregowy zamarł z przerażeniem. Co mu się mogło stać? Trafili go w locie czy trafił niemiecki patrol?

Podczołgał się tam skąd było słychać krzyki. Zobaczył jego najlepszego przyjaciela który rękami powstrzymywał rękami swe wnętrzności przed wypłynięciem. Steven upadł na kolana, nie wiedział ile tam klęczał ale z tego stanu załamania wyrwał go dźwięk silnika

Steven wpadł w krzaki, zaczął się wycofywać, uciekał przed niemieckim patrolem gdyż już nie mógł pomóc Jonh’owi. Trafili go z działa kaliber dwadzieścia, musiałby zużyć dwa zestawy opatrunkowe aby go zabandażować a i tak nic by to nie dało. Cholera, cholera, właśnie zostawiłem na śmierć mojego najlepszego przyjaciela. Co ja zrobiłem? Wiem że nie mogłem mu pomóc ale to straszne, co ja zrobiłem? Jonh zawsze był najlepszy na szkoleniu a teraz nawet nie zdążył nawet wylądować a już zginał. Ale mam zadanie do wykonania, muszę znaleźć kogoś z mojej kompanii i udać się do sztabu pułku. Muszę zgłosić John’a do statusu Zabitego w boju i napisać list do jego rodziny. Ale co napisać? Tym niestety będę mógł zająć dopiero po powrocie z frontu. Mamy zadanie do wykonania. Steven dalej czołgał się wśród krzaków.
 
pteroslaw jest offline