Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-11-2009, 11:32   #108
Qumi
 
Qumi's Avatar
 
Reputacja: 1 Qumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetny
Nie oddalili się zbyt daleko od Waterdeep, a rozpoczęły się kolejne problemy.. najemnicy zostali zmuszeni, nie tyle przez stan wozu co raczej niebezpieczną naturę Dru, do udania się w stronę karczmy, aby naprawić wóz. Jakby na przekór, być może jakieś bóstwo właśnie miało ochotę na drobny żart, karczma była zajęta i miał w niej odbyć się niedługo ślub.

Oczywiście Teu wraz z innymi nie mógł udać się dalej w drogę, nie bez naprawy wozu. Chwilową konsternację przerwali ludzie, którzy ich powitali, sugerując aby zastąpili kapłana, aktorów, a nawet striptizerkę na wieczór kawalerski, Sylphia wydawała się być tym faktem bardzo poruszona. Na szczęście, Kastus ją w porę zatrzymał...

Elfi mag miał problem. Jego zdolności nie były zbyt... rozrywkowe... Vraidem mógłby właściwie parę sztuczek zrobić, ale on sam... jedyne co mógł to sprawić, że cienie na ścianach będą przypominać inne kształty, i w ten sposób opowiedzieć kilka opowieści czy legend. To była jedyna rzecz , na którą się mógł zgodzić i zaproponować.

Podczas gdy inni byli zajęci przygotowaniami, elf usiadł w cieniu drzew na chwilę rozkoszując się szumem drzew. Trzymał się z dala od reszty, starając się trzymać ich na dystans – bliskie zażyłości między najemnikami często sprawiały kłopoty... poza tym miał przecież zawsze Vraidema do towarzystwa, po co mu ktoś jeszcze?
 
Qumi jest offline