Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-11-2009, 14:44   #8
Col Frost
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
Amerykańscy Marines - niewątpliwie elitarna jednostka jeśli chodzi o teatr działań na Pacyfiku, gdzie trzeba było zorganizować tyle desantów. Sami zresztą podkreślali przy każdej okazji, że nie są tacy jak zwykli chłopcy z armii.

Kamikadze - też swego rodzaju elitarna służba, która opierała się głównie na poczuciu honoru oraz poświęceniu dla ojczyzny i rodziny.

Brytyjskie 1 i 6 Dywizje Powietrzno-Desantowe - wojska, które już stworzone zostały jako elitarne. Czerwone Diabły (1 DPD) pokazały swoją waleczność szczególnie pod Arnhem.

Brytyjska 7 Dywizja Pancerna "Szczury Pustyni" - chyba najsłynniejsza brytyjska dywizja z okresu DWŚ. Wsławiła się szczególnie w walkach w Afryce, gdy wchodziła w skład 8 armii. Do tego była pierwszą aliancką dywizją pancerną, która wylądowała w Normandii.

Cichociemni - ciekawi mnie, że nikt o nich nie wspomniał. Specjalnie przeszkoleni żołnierze, którzy mieli być przerzucani do okupowanych krajów Europy, by działać wraz z miejscowym podziemiem.

Wojska NKWD - również swego rodzaju elitarna jednostka, której głównym zadaniem było trzymanie w ryzach żołnierzy Armii Czerwonej. Jednak swoje zadanie spełniły w 100% nie doprowadzając do sytuacji podobnej, jaka miała miejsce w carskiej armii podczas IWŚ.

Nie wspominałem już o wyżej wymienionych jednostkach jak amerykańscy spadochroniarze, Waffen-SS, Rangersi, czy Maruderzy Merilla.
 
Col Frost jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem