Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-12-2009, 18:22   #10
abishai
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Ravnos spojrzał na dzieciaka mówiącego do ich przywódcy. Imion żadnego z nich nie kojarzył. -Nam chyba biedy nie napyta, sobie raczej tak.
- Kastor Ravnos. Choć teraz, już chyba tylko Kastor.- dodał spokojnym głosem, uśmiechając się w odpowiedzi. Przesunął dłonią po podbródku i spojrzał w kierunku pryszniców.- Samych chłopaków? To by tłumaczyło wspólne natryski.
Wzdrygnął się na myśl o wspólnych prysznicach. Był bowiem w wieku w którym istniało zainteresowanie płcią przeciwną. A mroźny klimat jego planety, skłaniał ku wspólnym nocom.
- Ty już wybrałaś sobie współlokatorkę, czy też będziesz tą szczęściarą, mającą pokoik dla siebie?- dodał wskazując placem na pozostałe dwie dziewczyny nie bardzo wiedzące co teraz zrobić. Podczas, gdy większość chłopaków już kłóciła się, kto z kim ma dzielić pokój.
Po czym spytał.-Skąd jesteś i dlaczego akurat ciebie wybrano?
Kastor rzeczywiście był ciekaw...Rudowłosa wydawała się przeciwieństwem napakowanych wojowników w olbrzymich pancerzach. Co prawda, także długowłosemu chłopakowi mówiącemu do ich opiekuna, daleko było do podobnych gabarytów. Ale on był bardzo młody, ma czas by się rozwinąć.
Co więc spowodowało że Ashley Nideviera wylądowała tutaj?
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Ostatnio edytowane przez abishai : 05-12-2009 o 18:40.
abishai jest offline