Dobra ja już sobie skrobnąłem, choć jeszcze mnie nie ma w scenariuszu, ale wiadomo jak to jest podgrywać trzeba i ruszyć parę spraw pobocznych.
P.
__________________ Si vis pacem para bellum.
Wojownicy nie umierają. Oni idą do piekła, żeby się przegrupować.
I zesłał ich Pan, by siali zamęt i zniszczenie.
Jestem Skoletek. To my przytrafiamy się dobrym ludziom. Porzućcie wszelką nadzieję... |