Trochę zaniedbałem rekrutację, no ale wiadomo sylwester, okołosylwester i tym podobne wydarzenia. Skutecznie odciągnęły mnie od Lastinna.
Czasu nadal jest dużo więc nie ma tragedii.
Teraz do rzeczy. Nie dostałem jeszcze żadnej karty, wiadomości, etc. Więc jeśli ktoś nadal chce dołączyć do sesji, a ze Scionem wcześniej styczności nie miał - droga wolna.
Co do karty, u mnie wszystko działa jak trzeba. Mimo wszystko w wolnej chwili dorzucę jeszcze kilka innych odnośników. Tak czy siak dzięki za informację.
Raz jeszcze zachęcam do zgłaszania się do sesji.