Cieszę się, że się spodobało
Częstotliwość postów myślę, że jest sprawą otwartą. Jednak nie chciałbym, żeby tępo było jakoś strasznie ślamazarne. Myślę że te dwa posty w tygodniu to znów nie taki dramat. Najważniejsze żeby, ktoś kto podejmie się gry nie zniknął w trakcie i nie psuł zabawy innym. Rozumiem że można się rozczarować w trakcie dlatego jak pisałem chętnie poprowadzę wstępniaka i zgodzę się na budowanie drużyny stopniowo z osób, które przekonam do swojego młotka.
Co do poziomów to poziom zero
jest coś fajniejszego niż zaczynać od początku?
Będą entery. A z biegiem czasu myślę mniej rażących błędów.