Wielki całus dla Mistrzyni (szczególnie że dziś wyjątkowy dzień... tzn. niedziela :P )
Piona dla bydła... GRACZY powiedziałem, tak, dla graczy. I oby nam się dobrze grało, sprzeczało ze sobą, tłukło się nawzajem po ryjkach i knuło przeciw sobie. Istna sielanka z zombie w tle. I tego Wam właśnie życzę.
I z tej okazji napisałem wiersz. Nosi on tytuł
Fabryka Piasku.
I ostrzegam
Nie wnerwiać Andrzeja...
On to źle znosi...
Trochę go nosi...
Złocista mierzeja
Łup dla złodzieja
Pełna czystego piasku
U podnóży lasku.