Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-03-2010, 21:46   #1
Armiel
 
Armiel's Avatar
 
Reputacja: 1 Armiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputacjęArmiel ma wspaniałą reputację
Sesja horror 18+ - storytelling - "Powrót"

Północne regiony U.S.A. Dzisiaj.

Wycie. Straszliwe, nieludzkie wręcz wycie przerwało nocną ciszę. Krzyk niósł się echem po pustych o tej porze korytarzach, wibrował w brudnych szybach, zawijał się na klatkach schodowych i korytarzach. Narastał i cichł na przemian. I trwał. Nie kończył się. Nie przemijał.
Wysoki i przeraźliwe chudy mężczyzna w sile wieku, o twarzy pooranej bruzdami lat, dopił kawę i spokojnie sięgnął ręką do włącznika magnetofonu. Głośne brzmienie muzyki klasycznej zagłuszyło wrzask dobiegający z góry.
- Jak to możesz znosić? – zapytał drugi strażnik – zdecydowanie młodszy. – Ona wyje tak od kilku godzin.
- Przyzwyczaisz się, młody – odpowiedział straszy strażnik. –Przyzwyczaisz lub oszalejesz.
Wycie znów narastało. Tym razem gardło krzyczącej artykułowało jakieś niezrozumiałe dla obu stróżów słowa.
- Tak. To też jest normalne, młody – uprzedził pytania towarzysza straszy ze strażników. – Dobra – spojrzał na zegarek. – Czas na obchód. Twoja kolej.


Dworzec Autobusowy Idaho Falls w Stanie Utah. Dzisiaj.


Podróżni czekający na autobus przyglądali się kręcącej po peronach bezdomnej. Stara, przygarbiona, postukująca kijem, cuchnąca kloszardka łaziła to w jedną, to w drugą stronę wykrzykując coś pod nosem. Co jakiś czas zatrzymywała się gwałtownie, odwracała o sto osiemdziesiąt stopni i krzyczała głośno do kogoś szaleńczo machając rękami. Gniew w jej głosie powodował, że ludzie omijali ją szerokim łukiem. Zbliżał się wieczór i na dworcu nie było jednak zbyt wielu podróżnych. Padający od popołudnia, zmieszany z deszczem śnieg wygonił większość do poczekalni, gdzie bezdomna nie odważyła się zapuścić. Wiedziała, że w chwilę po tym, jakby to zrobiła policja wygoni ją stamtąd na zawiewany peron.
W końcu nadjechał autobus do Colorado – najdalszy kurs z Idaho Fall. Ponad 1000 km trasy. Ponad czternaście godzin jazdy. Podróżni powoli opuścili ciepły dworzec i pokazując bilety zajęli swoje miejsca.
Szalona bezdomna obserwowała ich, jak wsiadali, nadal mamrocząc coś pod nosem. Mgiełka jej oddechu wyglądała jak kłęby dymu unoszące się wokół zakutanej szalem twarzy. Ciemne oczy spoglądały na srebrzystoniebieski autokar z dziwnym, wręcz drapieżnym oczekiwaniem. Kiedy drzwi zamknęły się i autobus ruszył żebraczka zaczęła kuśtykać za nim, ciągnąc za sobą pokręconą nogę.
- Nieeee!!! – wrzeszczała przeraźliwe, lecz nikt w autobusie jej nie słyszał.
- Nieeee !!! – krzyczała, kiedy autobus opuszczał peron i włączał się na główną drogę błyskając światłami. – ON jest z wami!!! Wsiadł z wami!!!
Zabrakło jej tchu. Zatrzymała się opierając ręką o betonowy filar podtrzymujący zadaszenie nad peronem.
- Zaczęło się – wycharczała patrząc bezsilnie za oddalającym się autobusem. – Znów.
Potem spojrzała za siebie. Jej oczy rozszerzył dziki strach.
- Nic chciałam ... – wycharczała do pustki na peronie. – Nie chciałam ich ostrzegać. Proszę. Nie karz mnie.
Nagle złapała się obiema rękami za klatkę piersiową i padła na zimny, mokry beton kopiąc konwulsyjnie nogami. Następna grupa pasażerów znalazła ją pół godziny później i wezwała karetkę. Było jednak za późno.



Witam.

Zapraszam do udziału w sesji w konwencji horroru. Dzieje się ona w USA w "naszych" czasach. Potrzebuję 4-6 graczy. Wiek 18+ (ze względu na klimat gry i sceny, jakie planuję). Będzie tez „obrażanie uczuć religijnych” poprzez niezbyt miłe odwołania do chrześcijaństwa, więc jeśli kogoś to rani, niech się nie zgłasza. Postacie dowolne – najlepiej zwykli ludzie. Warunek: wszyscy podróżują autokarem z Idaho Falls w stanie Utah do Colorado. Cel podroży zostawiam wam.

Gra będzie prowadzona jako storytelling. Czekam na karty postaci na mail: armiel@interia.pl
Co powinno być na karcie:
- opis postaci – wygląd
- cechy charakteru: kim jest, jaka jest jej zamożność, jak się zachowuje itp.
- 2 rzeczy w których postać jest najlepsza, najlepiej się na nich zna
- 2 rzeczy, w których jest najsłabsza, czego najbardziej się boi
- historia postaci (dobrze by było, gdyby znalazły się w niej „smaczki” w postaci jakiegoś mrocznego sekretu – zbrodni, choroby, zdrady, złamanego serca itp. Ale nie jest to konieczne.
- opis ekwipunku (także bagażu)
- motywacje życiowe bohatera
- powód, dla którego podróżuje autobusem z Idaho Falls do Colorado
- zdjęcie (avatar) postaci

Jeszcze jedna ważna kwestia: oczekuję aktywnej gry, więc chciałbym byśmy wysyłali po 2-3 posty tygodniowo, w miarę możliwości. Rekrutację zamykam 25 marca, chyba że wcześniej dostanę tyle dobrych kart postaci, że zamknę rekrutację.

To tyle. W razie pytań pisać na PW, na maila lub na GG 6574240.

I jeszcze jedno - inspiracje i klimaty (dla rozpoznania) to KULT RPG, troszkę popkulturowych horrorów takich jak" "Ukryty wymiar", "Lustra" czy "Miasteczko Twin Peaks". Jednym słowem mieszanka survival horroru z takim mrocznym, nieco psychodelicznym klimatem grozy.

Proszę nie używać koloru czerwonego.

Pozdrawiam
Kerm
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 16-03-2010 o 22:19.
Armiel jest offline