Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-04-2006, 02:32   #28
Ashun
 
Reputacja: 1 Ashun ma wyłączoną reputację
Mundoc
W czasie tej niewielkiej awantury, pan Mundoc stał się mniejszy. Właściwie byłby zniknął gdyby istniała taka możliwość. W jego myślach kotłowały się słowa modlitw, którymi starał się przebłagać bogów by dali mu choć jeszcze jeden dzień. Słowa pana Karhala przyniosły trochę ulgi, lecz jego pytanie ponownie przeraziło chłopaka. Kredowo biały na twarzy odchrząknął pragnąc jak najszybciej odzyskać głos i nie zwracać już bardziej na siebie uwagi. W końcu odezwał się lekko drżącym głosem:
- No, normalnie. Na zasadach... chyba tych zwykłych. Ja niedawno zacząłem. - odchrząknął - Na poważnie znaczy na ... pieniądze, tak? Bo ja niby, no ... grałem na ... przysługi. - uśmiechnął się z trudem - Jak kiedyś pan zechce mogę pokazać. Może to dziewczę zaprosimy. Mogę nauczyć. - uśmiechnął się znowu teraz wyraźnie łatwiej, a i kolory zaczęły mu wracać - Jak panowie myślą, czemu jeszcze pana Melchiora nie ma? Może im się co stało? Może by go poszukać? Droga za nami daleka i ja bym się trochę zdrzemnął pewnie panowie również snem nie pogardzą. Zresztą jeszcze do konkretów nie przeszliśmy. Bez odpowiedniego przygotowania pracować się przecież nie da, prawda?
 
Ashun jest offline