Witam wszystkich
Z moich doświadczeń wynika, że burze mózgów przed grą są świetną zabawą - dużo lepszą od mało grywalnej sesji, która później z tego wychodzi
Ale chętnie się pobawię i dam się miło zaskoczyć
3. Fajna broń, statki kosmiczne, mistyczne, stare techno-gadżety, opuszczone stacje kosmiczne.
4. Zgrana (mniej lub bardziej) kompania specjalistów od konkretnych zadań.
5. Bardzo dobre pytanie. Jakaś zawiła intryga między kilkoma planetami? Ze zdradą, pościgami, skromnym (niezbyt ciągnącym się)śledztwem i odkrywaniem tajemniczych miejsc gdzieś pomiędzy?
7. Specjaliści. Bez przesadnych rang w organizacjach i super umiejętności. Ale niech będą przydatni i w miarę zasłużeni - tak by jakimś poważniejszym osobistościom zależało na zatrudnieniu ich - albo by czuli, że stanowią realną konkurencję w ich planach.
8. Raczej coś pod 7th sea albo Firefly. Bez przesadnego mroku i strachu przed każdą potyczką (bo przecież nawet chłop widłami...). Niech postacie czerpią przyjemność/satysfakcje z tego co robią, a nie trzęsą gaciami na każdym kroku. Do pojedynku staną chętnie ale herosami nie są, by samemu na klatę przyjmować oddział milicji.
9. Porno-macki obowiązkowo
A serio, to podobnie jak w powyższym punkcie. Raczej na luzie, choć dla smaczku jakieś cięższe klimaty mogą być.
10. Jak w 3
11. Niech MG sobie rzuca, ja czasem mogę rzucić jak mi da i będzie chodziło o coś ważniejszego (ale raz albo dwa, a nie 30 rzutów na całą potyczkę :>).
12. Trochę rdzy i trochę jedwabiu
13. W karcie postaci :>
14. Z grubsza lubię świat taki jakim stworzyli go autorzy, ale też bez przesady. Spokojnie MG może dodawać albo zamieniać geografię i osoby. Ważne żeby z grubsza wizja świata pozostała taka sama.