Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-05-2010, 09:50   #34
Prabar_Hellimin
 
Reputacja: 1 Prabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znany
W ogóle nie rozumiem, o co tyle pieklenia się. Każdy gra tak, jak mu się podoba. Nie widzę żadnego sensu w nazywaniu 'chorą i wynaturzoną' sytuacji, w której mistrz prowadzi postać z własną kartą. Bo równie dobrze nazwać tak można grę bez kości, bez systemu, bez MG, zmianę zasad gry... bo jedynym argumentem jest tu 'bo tak', tudzież 'przecież to oczywiste'. Jeśli mistrz potrafi rozgraniczyć, prowadzić jednocześnie sesję i własną postać tak, by inni gracze nie czuli się pokrzywdzeni, to co w tym złego?

Nie wiem, czemu niektórzy uważają to za niemożliwe. Grałem w różnych sesjach i wiem, że nic nie jest oczywiste. Miałem jedno złe doświadczenie z postacią mistrza, ale mistrz był kompletnym nowicjuszem. Gdy się widzi, że postać mistrza walczy lepiej od dwóch zawodowych żołnierzy razem wziętych, zna się lepiej na ziołach i truciznach od medyka i jest mądrzejszy od sędziwego maga, to się po prostu dziękuje za grę i odchodzi.

Sam kiedyś byłem zmuszony prowadzić własną postać w sesji... przez gracza. Jedynego gracza. I w sumie wyszło fajnie, chociaż nie byłem doświadczony w prowadzeniu gry. Obaj mieliśmy z tego frajdę, a chyba o to chodzi, nie? Jeśli komuś trudno pojąć, jak może to wyglądać, to niestety - łopatą tego nie wyłożę.

Są różne sposoby, by zapewnić uczciwość takiej gry. Ja po prostu naciągałem rzuty graca. Miałem na uwadze to, że mi, jako mistrzowi, łatwiej będzie przerobić na 'swoją' postać jakiegoś NPC, w razie śmierci mojego pupilka, niż graczowi tworzyć nowego bohatera.
 
__________________
Zasadniczo chciałbym przeprosić za tę manierę, jeśli kogoś ona razi w oczy... ;P
Prabar_Hellimin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem