Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-08-2010, 17:46   #1
JohnyTRS
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
[NS] Twierdza morska

I ty, mieszkaniec Florydy nie wiesz, co to jest Twierdza Morska? No to mnie zadziwiłeś. Ale zacznijmy na początku. Pierwsze, co musisz wiedzieć to to, że ropa jest nie tylko w Oklahomie. Co tak gębę rozdziawiasz jak aligator? Przed wojną było o wiele większe zużycie ropy niż teraz. A ropa jest także pod wodą w Zatoce. I dlatego człowiek wymyślił coś takiego jak platforma wydobywcza: wydobywa ropę spod dna i przesyła na ląd.
Na takiej platformie była tak z mila rur, lądowiska dla maszyny latającej, silnik z prądnicą oraz pomieszczenia dla załogi, czyli dla robotników. Ale teraz te informacje są niewiele warte, to było ponad 30 lat temu, albo jeszcze wcześniej. Obecnie nie ma już platform wydobywczych, tylko Twierdze. Po wojnie robotnicy a także „przyjezdni” z USA oraz tych pirackich Karaibów zagospodarowali je po swojemu. Taka twierdza to platforma wydobywcza obłożona grubym stalowym pancerzem i najeżona bronią jak oddział Posterunku.
Pytasz się mnie po co? Jaja sobie robisz? No właśnie, skończ z udawaniem przygłupa. A więc piraci. Przed wojną byli gdzieś w jakiejś Samilii czy coś, gdzieś w Azji lub Australii bynajmniej. A teraz tutaj. No i cała zatoka to niej zbyt bezpieczny akwen. Tylko za cholerę nie potrafię zrozumieć tych piratów, po cholerą atakują te Twierdze – tam wydobywają ropę, a nie benzynę lub olej napędowy.
Mieszkańcy takiej twierdzy żyją z wydobycia i sprzedaży ropy. Czysta ropa jest prawie czterokrotnie tańsza od paliwa i trochę tańsza od ropy z Oklahomy. Co do drugiego to nie mam pojęcia dlaczego tak jest. Ropa jest sprzedawana na beczki – Jeżeli popłynąłeś do Twierdzy po ropę a nie masz beczki, to bez obaw – dostaniesz ropę w beczce, ale będziesz musiał dopłacić – tak z 30 gambli. Drogo, wiem. Ale z kolei jak będziesz chciał oddać im beczkę to dostaniesz te gamble z powrotem. Pamiętaj: oni za ropę przyjmują amunicję i żarcie, ewentualnie części zamienne lub inne duperele w zależności od potrzeb mieszkańców oraz benzynę do agregatu prądotwórczego. Beczka benzyny jest warta 4 beczek ropy. A propos żarcia: obchodzi ich tylko to, czego u nich nie ma, więc jeżeli będziesz chciał im sprzedać ryby to poczęstują ciebie ołowiem aplikowanym przez skórę. Ryby sami sobie łowią.
A ich uzbrojenie? No cóż, powiem, że spore. Mój przyjaciel, świeć Panie nad jego duszą, był raz na takiej platformie. Widział kilka cekaemów oraz trochę karabinów automatycznych oraz działo. Sam się zdziwiłem, skąd się tam wzięło. Ciekawe jak zdobywają amunicję. Bynajmniej na odparcie łodzi potencjalnych piratów spokojnie wystarczy.
Więc jeżeli zobaczysz na morzu wystającą stalową bryłę na 4 betonowych filarach to będzie to właśnie Twierdza morska.


Ten pseudo artykulik powstał w wyniku „inspiracji” ostatnimi wydarzeniami w Zatoce Meksykańskiej oraz po obejrzeniu już po raz n-ty filmu „Wodny świat”.
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.
JohnyTRS jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem