Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-09-2010, 10:38   #3
Tadeus
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
I następna garść detali, które pomóc mogą w dobrym wyborze profesji i zrozumieniu wszystkich niuansów tworzenia postaci.

Oto podstawowe profesje, jakie można wybrać nie zaznaczając dodatków:

Akolita | Banita | Berserker z Norski | Chłop | Ciura Obozowa | Cyrkowiec | Cyrulik | Fanatyk | Flisak | Giermek | Gladiator | Goniec | Górnik | Guślarz | Hiena Cmentarna | Kanciarz | Kozak kislevski | Leśnik | Łowca | Łowca nagród | Mieszczanin | Mytnik | Najemnik | Ochotnik | Ochroniarz | Oprych | Paź | Podżegacz | Porywacz Zwłok | Posłaniec | Przemytnik | Przepatrywacz | Przewożnik | Rybak | Rzecznik Rodu | Rzemieślnik | Rzezimieszek | Skryba | Sługa | Strażnik | Strażnik dróg | Strażnik pól | Strażnik więzienny | Szczurołap | Szermierz estalijski | Szlachcic | Śmieciarz | Tarczownik | Uczeń czarodzieja | Węglarz | Włóczykij | Wojownik klanowy | Woźnica | Zabójca trolli | Zarządca | Złodziej | Żak | Żeglarz | Żołnierz | Żołnierz okrętowy
(źródło Fantasypedia)

Banita - Robin Hood. Skazali cię za jakieś przestępstwo na wygnanie, więc ukrywałeś się w pobliskim lesie i napadałeś na ludzi.

Berserker z Norski - to taki nordycki barbarzyńca z mroźnej północy, spoza Imperium. Wiking wpadający w szał.

Ciura obozowa - osoba włócząca się za wojskiem i zajmująca potrzebami żołnierzy. Wyrywanie zębów, gotowanie, szycie, a może więcej...

Cyrulik - medyk dla ubogich, znachor.

Fanatyk - Stracił wszystko w życiu i pozostała mu już tylko fanatyczna walka ku chwale jego boga. Prawie wariat. Nie jest duchownym.

Guślarz - wiejski, nielicencjonowany czarodziej. Mają zwyczaj płonąć na stosach.

Hiena Cmentarna - Tomb Raider. Tylko, że w Imperium za włamywanie się do cudzych grobowców wieszają na najbliższym drzewie.

Kozak Kislevski - Szabla do wynajęcia z ruskim akcentem i temperamentem, zza wschodniej granicy Imperium.

Łowca = myśliwy.

Porywacz Zwłok - podobnie jak hiena cmentarna, tylko zamiast błyskotek handluje samymi ciałami. Podobne konsekwencje, tylko klienci mają trochę mroczniejsze potrzeby.

Przepatrywacz = zwiadowca.

Przewoźnik - prawie to, co flisak. Zarabia pływając po jednej z wielu rzek Imperium.

Rzecznik Rodu - tylko dla elfów. Dyplomata jednego z elfich rodów.

Strażnik Dróg - Texas Ranger. Patroluje trakty, robiąc za mobilną policję na odludziach.

Strażnik pól - tylko dla hobbitów. Obrońca ich sielankowej krainy z zamiłowaniem do ciskania pociskami z procy.

Szermierz estalijski - Adept jednej z egzotycznych, zachodnich szkół wyrafinowanej walki rapierem. Dla ludzi w Imperium trochę dziwny, częściowo ze względu na modne ciuszki.

Tarczownik - Tylko dla krasnoludów. Wojownik specjalizujący się w obronie podziemnych grot i tuneli.

Wojownik klanowy - Tylko dla elfów. Taki tam uniwersalny leśny wojownik jednego z elfich klanów.

Woźnica - raczej nie z tych wożących ziemniaki na targ. Zaprawiony wyga przeprawiający się przez niebezpieczne imperialne trakty.

Zabójca Trolli - tylko dla krasnoludów. Zawiódł swoich rodaków i teraz pragnie już tylko chwalebnej śmierci. Będzie szukał jak najpotężniejszego przeciwnika, by w boju z nim zaznać wreszcie ukojenia.

Wymieniłem tylko nazwy mogące budzić wątpliwości. Jak widać, jest tu też pełno normalnych, codziennych zawodów. Jest to jak najbardziej zgodne z duchem systemu. Tutaj bohaterami zostają ludzie przypadkowi - kowale, rybacy, szczurołapy. Taki już jest Warhammer.

Warto zaznaczyć, że Imperium z kultury jest mocno germańskie, więc i wybrane przez was imiona ludzi powinny być z tym zgodne.

***

A jak to wygląda z innym krajami? W końcu nasza początkująca postać może posiadać o nich znaczną wiedzę, znać tamtejszy język, a nawet stamtąd pochodzić.

Kislev to Ukraina, Rosja i sarmacka Polska, wymieszane i odbite w krzywym zwierciadle. Mamy tu Kozaków, bezkresne stepy, carycę, husarię, wódkę i kvass, niedźwiedzie, a także ognisty słowiański temperament.

Norska to mroźna, mordercza Skandynawia, zamieszkiwana przez plemiona barbarzyńców-wikingów. Niektóre z nich czczą bogów Chaosu.

Bretonia to arturiańska Francja. Błędni rycerze, ballady o chwalebnych czynach i poszukiwanie Świętego Graala. Na honor! Niezłe tam są jazdy...

Księstwa Graniczne to szara strefa. Ziemia niczyja. Tutaj państewka powstają i upadają każdego dnia, a każde z nich może być zupełnie inne od ziem sąsiada.

Estalia to Hiszpania z modą na wyrafinowane szkoły fechtunku, piękne bufiaste stroje, makijaż i perfumy (dla kobiet i mężczyzn).

Jałowa Kraina. Bagienny nieciekawy teren, który kiedyś należał do Imperium. Teraz jest samodzielny. Jedyne co znajdziemy tam istotnego, to największy port Starego Świata - Marienburg. Niezależne miasto z kulturą podobną do holenderskiej.

Tilea to wiecznie skłócone włoskie państwa-miasta, bale maskowe, trucizny i skrytobójstwa. Teren mający olbrzymie zapotrzebowanie na zagranicznych najemników.

Imiona bohaterów pochodzących z tych krajów można wybrać takie, jakie znamy z ich prawdziwych odpowiedników.


***

I ostatnia rzecz - system monetarny. Jest pokręcony, bardzo niepraktyczny, ale... ma konkretny, historyczny klimat

Jedna złota korona = 20 srebrnych szylingów
Jeden srebrny szyling = 12 miedzianych pensów

Jedna złota korona = 240 miedzianych pensów

Proste, nie?
 

Ostatnio edytowane przez Tadeus : 10-09-2010 o 15:08.
Tadeus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem