Witam serdecznie całą ekipę, której jestem członkiem... Bo jak już wiemy, w tej sesji Armiel będzie Głową, a Ravanesh Szyją, która tą Głową kieruje. Ale przejdźmy do bardziej przyzwoitych spraw.
Jestem pewien, że w tak znamienitym gronie sesja przerodzi się w forumowe arcydzieło (choćby takie małe arcydziełko
), nawet mimo uczestnictwa mojej skromnej osoby :P
Postaram się, jako jedyny doktór, łatać wasze ciała i psychikę w trudnych momentach, jednak nie oczekujcie cudów, Alien to Alien, każdy (oprócz Ripley) się go boi i to normalka. Nie da się z tym nic za bardzo zrobić. A jakiś Alien w sesji na pewno się znajdzie.
Podsumowując ten nieco dziwny (tak, to fachowe określenie!) post, chciałem tylko krzyknąć: "CSI: Kryminalne zagadki Ymiru" czas zacząć!
PS: W tej sesji zamierzam nie przeklinać! Serio, będę miły i kulturalny!