Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-10-2010, 16:42   #9
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Ja osobiście upatruje problemów w podążaniu za stadem. Spora część graczy oczekuje narysowanej kreski na podłodze, za która się podąża. Mnie to wkurza, gdy wszyscy patrzą po sobie zastanawiając się kto powinien napisać coś popychającego sesje do przodu.
Ale niestety łatwiejsza drogą więcej graczy podąża. I niestety gubią się oni gdy dostają za dużo wolności. Do tego dochodzi stres o przeżycie postaci. "Czy ja aby napisałem, że patrzyłem pod nogi?", "A może nie powinienem pisać, że zaglądam do dziury", "Trzeba było napisać, że idę za nimi, wszystkich przecież nie zabije".

Przydała by się "lżejsza" sesja dla świeżej krwi. Lżejsza pod względem śmiertelności, nie wolności wyboru. Choć i ten na początku powinien być ograniczony do kilku zaproponowanych opcji. Graczy trzeba uczyć samodzielności.
Na początku też byłem zagubiony. Mi osobiście pomogła konstrukcja postaci, który jak przecinak dążył do celu, nie licząc się z innymi. A gdy określiłem jego cel, wszystko stało się jasne.
 
Mike jest offline