Wątek: Czerwony Piasek
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-05-2006, 17:06   #7
Koniov
 
Reputacja: 1 Koniov ma wyłączoną reputację
Snajper z pobliskiego wzgórza zebrał swoje rzeczy, wyczyścił miejsce postoju i ruszył w kierunku osady. Idąc, dostrzegł innego wędrowca zmierzającego w kierunku wioski, nie zwracał na niego uwagi. Szedł spokojnie, bez pośpiechu. Karabin zwisał mu swobodnie na plecach, na załomach kamizelki gromadził się gorący piasek o ostrych krawędziach, który co jakiś czas strzepywał z siebie. Po drodze skrupulatnie zwinął siatkę maskującą, przepatrzył plecak i poukładał w nim wszystko. Wchodząc do osady przytwierdził karabin do kamizelki, następnie sprawdził i odbezpieczył Berette, którą miał w kaburze. Wszedł do osady i udał się w kierunku zbiegowiska, starając się wypatrzyć coś ciekawego dla siebie... a nuż, może trafi się jakaś fucha?
Dostrzegł krzyczącego i biegającego wokoło ważniaka, domyślił się, że ten nieszczęśnik musiał być właścicielem owego auta. Żal mu się zrobiło nie tyle właściciela, co pięknego samochodu. Podszedł bliżej do wraku, chciał powiedzieć, że może coś uda się odratować. Widząc jednak opłakany stan samochodu, postanowił się nie odzywać i obserwować rozwój sytuacji.
 
__________________
"Daj mi kostki i podręcznik, a zagramy w co tylko zechcesz."
Koniov jest offline