Powiem, że ciekawe. Sam się zastanawiałem nad podobną "sesją" w klimatach mroczno-tajemnicznych. Przeczytam dokładniej Twój tekst i zobaczę - jeśli uznam, że pasuję klimatem, to będę próbował dołączyć.
Przeczytałem... Kurcze, jeśli to ma być przyjemne i baśniowe, to ja chyba odpadam... No chyba, że zauważymy, że baśnie bywają nieprzyjemne - pokój z ciałami zamordowanych żon, dwunastu braci zabitych już nie pamiętam w jakich okolicznościach. To też baśnie