Cytat:
Napisał inwyt Tylko, że równie ważkie możnaby wymienić różnice - chociażby "nieśmiertelność" i niepodatność na choroby i "uszkodzenia" wampirów w porównaniu z sytuacją chorych na AIDS. |
Były przypadki wyleczonych z AIDS. To jeszcze większa kontrowersja, ale prawdziwa. Kto zawinił? Kto sfałszował dane? Nasza kochana międzynarodowa polityka, ale to już sprawa na inny temat.
Cytat:
Napisał Milly Wiem, że można stworzyć postać, którą kwestie moralne, czy choćby piękno świata po przemianie nie interesują. Można grać wampirem nastawionym wyłącznie na bycie "krwawą bestią". Czy jednak wówczas gracz nie traci czegoś ulotnego, co daje świat "Wampira"? |
Na jednej sesji wziąłem coś innego pod ostrzał.
Była to walka pomiędzy wampirami, a wilkołakami.
Graczom zaserwowałem dyskusję na przemian z pojedynkiem. 1 wampir na 1 dużego wilkołaka, reszta Lupinów stała i pilnowała dwójkę pozostałych wampirów. W międzyczasie przeprowadziłem jako przywódca watahy rozmowę filozoficzną z wampirami na temat zanieczyszczania środowiska.
Kto jest większą bestią? Tu nie ma słusznego terminu "bestia", albo "nie-bestia" (jagniątko), ale jest już mowa tylko o tym, kto jest mniej, a kto bardziej bestią...
Wampir już z samej swojej istoty jest romantyczny. Choć... po tym, że ktoś stworzył "Żul: Zaćmienie" widać, że nawet z tego można zrobić parodię.
Zaś o tym, jak można sprawić, by wampir był bohaterem romantycznym, możecie przeczytać w tym artykule.
http://www.nilfheim.pl/eonline/nilfh...mantykach.html