Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-01-2011, 14:26   #4
Fielus
 
Fielus's Avatar
 
Reputacja: 1 Fielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodze
Cieszę się, że sesja doszła nareszcie do skutku, jak już onegdaj wspomniałem liczę na pomyślne zakończenie tej, oraz przyszłe otwarcie całej serii sesji o cesarstwie Wa. Co do Misutego...

Opis z posta w sesji:
Cytat:
Poruszał się po śniegu z niezwykłą precyzją, jakby lękając się, że biały miękki puch może zaatakować, ukąsić go w stopy. Ciało mężczyzny, bo sądząc po posturze niewątpliwie był to mężczyzna, całe skrywała zbroja skórzana, pozszywana z kawałków wyprawionej do miękkości skóry różnorakich zwierząt. Poszczególne odcienie brązów, szarości i beżów dawały interesujący deseń. Z rysów twarzy przybyłego nie dało się odczytać zbyt wiele, bowiem cała twarz obwiązana była wieloma warstwami zbrązowiałego płótna. Jedynym szczegółem który dało się wyróżnić, był metalowy cylinder, średnicy mniej więcej połowy palca mężczyzny, z wprawioną w niego soczewką z wypolerowanego kryształu kwarcu. Całości stroju dopełniał stożkowy kapelusz, którym mężczyzna, jakby z przyzwyczajenia, osłaniał twarz przed wiatrem przytrzymując go nasuniętego lekko na czoło.
(...)
...odrzucił kapelusz na plecy - obecni mogli zobaczyć, wyzierające spomiędzy bandaży i szmat kryjących głowę agenta, kępy spłowiałych włosów, niegdyś pewnie bardzo ciemnych, obecnie barwy dojrzałych kasztanów.
Co do jego sławy:
Osoby mające bliskie powiązania z klanem Shinobu, oraz jego członkowie, mogli o nim słyszeć przynajmniej część prawdy, jednak ci, którzy zaszczytu aż tak bliskich stosunków z klanem nie dostąpili muszą opierać się na mglistych doniesieniach, wyobrażeniach, lub nie znać wcale Misutego Shinobu.
Fakty, które mogą być znane:
---> Jest siódmym synem brata byłego daimyo klanu (ojca obecnego daimyo: Shinobu Abuny).
---> Z klanu odszedł samowolnie, przez niejasny zatarg z daimyo, lub uchybienie etykiecie.
---> Talentami przewyższa niejednego agenta wiernego klanowi, i mimo że władze rodziny nie chcę tego przyznać, nadal pozostaje jednym z najlepszych i najdoskonalej wyszkolonych shinobi w Cesarstwie.
---> Zawsze, niezależnie od sytuacji jego twarz skrywają wielokrotnie obwiązane wokół głowy szmaty i bandaże. Świat postrzega przez cylinder z soczewką z wypolerowanego kryształu kwarcu. informacje o jego pochodzeniu są niejasne - biegli wahają się pomiędzy dwoma wersjami: Misute mógł samodzielnie wykonać dla siebie takie "oko", lub też ktoś nieznany, ale w rzemiośle pracy nad metalami i szkłem nie mający sobie równych, stworzył jeden jedyny egzemplarz dla 20-letniego wówczas wygnańca.
---> Ponieważ Misute jest bezpośrednio spokrewniony z linią daimyo, jego rytualne tatuaże Shinobu mają aż trzy zastosowania:
- Potrafi z jednej wypuszczanej z łuku strzały uczynić przy pomocy magii dwie, trzy i więcej, aż do dziesięciu - zależnie od życzenia.
- Potrafi uzdrawiać siebie na dwa sposoby, co wiąże się jednak z pewnymi niedogodnościami: podczas procesu leczenia musi pozostawać skupiony do granic możliwości i nieruchomy, wtedy leczenie przebiega szybciej. Leczyć może się również podczas dowolnej aktywności: podróży, rozmowy, nawet walki, jednak wtedy proces leczenia zachodzi znacznie wolniej niż w pierwszym przypadku.
- Potrafi przyspieszyć na krótki czas reakcje swojego organizmu, dzięki czemu może wspiąć się biegiem na niemal pionową ścianę, lub w jednej chwili rozmyć się w oczach przeciwnika i rozwiać jak mgła. Jest to bardzo użyteczna bojowo umiejętność, jednak jej zastosowanie ma pewne limity - pomiędzy jednym, a drugim przyspieszeniem (mogącym trwać do 10 minut każde) musi upłynąć przynajmniej 17 minut, oraz nie można użyć tej mocy więcej niż trzy razy pod rząd - obciążenie organizmu nadnaturalną szybkością byłoby zbyt wielkie.
Ta informacja dostępna jest tylko dla Shinobu - inni raczej nie wiedzą, z jakimi mocami przyjdzie im się zmierzyć, gdy zaatakują tego konkretnego agenta.
---> W początkach życia Misute jako wygnańca wyznaczona była ponoć nagroda za jego głowę, jednak po upływie mniej więcej pół roku list gończy wycofano, a jego istnienie zatuszowano, jak również do tej pory próbuje się zataić istnienie Misutego poza klanem.
---> Profil psychologiczny, oraz osiągnięcia są studiowane rokrocznie przez młodych adeptów Shinobu - zarówno dla walorów edukacyjnych, jak również po to, by wpoić młodym adeptom nienawiść do zdrady i zaprogramować posłuszeństwo rodzinie. Mimo, że nagroda za głowę Misutego już nie funkcjonuje, shinobi klanu nadal próbują namierzyć miejsce jego pobytu.
---> W walce zamiast katany chętniej stosuje kusari-gamę, oraz rzadziej, choć równie chętnie krótki łuk.

To chyba na tyle... Ewentualne pytania i uwagi MG wiadomo jaką drogą skierować do mnie
 
__________________
" - Elfy! Do mnie elfy! Do mnie bracia! Genasi mają kłopoty! Do mnie, wy psy bez krzty osobowości! Na wroga!"
~Sulfelg, elfi czarodziej. "Powołanie Strażnika".
Fielus jest offline