Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-07-2006, 23:34   #7
Solfelin
 
Solfelin's Avatar
 
Reputacja: 1 Solfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumny
Cytat:
Napisał 8Draco8
Więc jak się można z takiego stanu wyrwać i jak można kogoś do takiego stanu doprowadzić?
To stan zwany "Zamknięciem". Trzeba usunąć z Nietykalnego całe jego "paliwo" (pożywienie) - Kwintesencję.
Wyrwać - prosto - trzeba nakierować Kwintesencję na kogoś będącego w stanie Zamknięcia. (Konieczna jest tu pomoc drugiego Nietykalnego, albo istoty zdolnej manipulować Kwintesencją, np. Maga znającego Sferę "Pierwsza".)

Cytat:
Napisał 8Draco8
Skoro jest jest instniejący ale martwy to oznacza że nie może sie poruszać więc jak zdobędzie tą energię
Jak wyżej. Pomoc drugiej istoty. (Z pewnością Strona mu w odpowiedniej chwili pomoże, jego przebudzeni magowie przy odpowiedniej wiedzy i mocy też.)

Cytat:
Napisał 8Draco8
Jak to będzie się miało do kontaktów w drużynie w której jest postać o dźwięku Wysokim czyli niezajmująca się wogóle sprawami ziemskimi i postać o dźwięku niskim która bardzo mocno angażuje się w świat przyziemny i jest niemal jego częścią, przecież postać o Wysokim dźwięku nie będzie jej dostrzegała a gdzie tu mowa o współpracy w drużynie
To dobre pytanie. Jak pewnie mogłeś zauważyć, Nietykalni z jednej Strony niewiele się różnią. Świetlani i Niebiańscy - Świetlani mają Dźwięk Średni, a Niebiańscy Wysoki. To nie jest tak duża różnica. Świetlani lubią podróżować po kosmosie, jak Niebiańscy i tak mogą się spotykać. (Gdzieś w kieszonkowej rzeczywistości, własnym świecie, albo pośród gwiazd).

Trzeba też zapytać o to, jakie sprawy są przyziemne, a jakie nie.
Niebiański opiekuje się planetą. Zajmuje się wysokimi sprawami, tzn. takimi, które są warte jego interwencji. Warte tego, by wywołać np. Tsunami, czy też wybuch wulkanu. Czy dla jednej wioski można to zrobić? Czasami można, chodzi tutaj o ludzi, ludzkość, nie zaś o ich (ludzie) sprawy. Sprawą Wysoką jest Sprawiedliwość, a zajęcię się kilkudziesięcioma lub kilkuset istotami to już poważna sprawa.

Łatwiej jest to zrobić, gdy mieszakają w jednym miejscu. Niebiańskiego nie obchodzi, co np. jeden człowiek zjadł na śniadanie, ale jakich zbroni popełnił wraz ze swymi braćmi i sisotrami, co ukrywał przez całe życie i na co inni się zgadzali. Cała grupa winna - cała dostaje karę. Wtedy właśnie interweniuje Niebiański. Świetlany jako opiekun zajmuje się ogólnie sprawami ludzi na szczeblach średnich, zatem też zainteresuje się "jakąś tam wioską" i spyta, czy mógłby coś w tej sprawie zrobić...

Pozdrawiam
 
__________________
Soulmates never die...
Solfelin jest offline