Cytat:
Napisał Marius R. Requiem Powiem szczerze, że nie zagłosuję ale nie bierz tego za coś złego. Po prostu uważam, że oba pomysły są ciekawe i mają w sobie olbrzymi potencjał, chociaż wymagają dopracowania i to na tyle dużego, że nie wiem czy jedna osoba by sobie z tym poradziła. Na razie rzuciłeś ideę, którą ciężko ocenić. Z chęcią zobaczę jak się będzie rozwijać i jak poznam więcej szczegółów, to zagłosuję |
To tylko rekrutacja do PBF, a nie podręcznik wysyłany dla wydawnictwa... ale ok.
Cytat:
Napisał Aschaar Co chcesz uzyskać przez wrzucenie 3 sesji w jedną sesję poza komplikacją... wszystkiego?
Czytuję sesję jednolinijkową i muszę przyznać, że taki bajzel to mało gdzie widzę. Niektóre fragmenty wymagają czytania po kilka razy i głębokiej analizy o co w zasadzie idzie. Tu - mam wrażenie - będzie jeszcze gorzej - skoro przyznajesz, ze dopiero wpadłeś na ten pomysł. |
Po prostu zauważyłem, że ludzie i tak nie mogą odpisywać częściej niż co dwa dni (nie wiem czemu), więc może lepiej będzie jeśli na raz zagra się trzy przygody złączone razem z rzadszym odpisywaniem niż codziennie.
Bajzel? Jaki bajzel? Wystarczy przyzwyczaić się, mi na przykład nie chcę się nawet raz przeczytać tych długich wypowiedzi w waszych sesjach. Ten "pierwszy" pomysł (jeśli chodzi o styl) już prowadziłem i był udany, "drugi" to po prostu trzy przygody w jednym - prowadziłem takie przygody pojedyńczo.
Cytat:
Napisał Aschaar Zacznijmy od tego (wałkuję scenariusz 2, bo mam mniej do przewijania), że sesja A i B to praktycznie to samo tylko zagrane w innych czasach (tu się dziwię osobiście, ze sesja C się z tego wyłamuje) - pomysł więc byłby stary i kilkukrotnie przewałkowany w literaturze i filmie. Właściwie nawet to z wersją jaką proponujesz to chodzi mi po głowie powieść tak zbudowana. Ale, OK.
Jeżeli dwa razy gramy w tym samym czasie to samo to są dwa rozwiązania - gramy tak samo lub staramy się zagrać inaczej. Pierwsze - sprowadza sesje do jednej sesji, drugie - często nie jest możliwe.
Pierwsza osoba w PBF - to jest problem - zwłaszcza jak chcesz, aby gracze prowadzili trzy postacie. Jak to widzisz w postach?
Jak widzisz swoje prowadzenie dla tak ustawionych postaci?
Do czego mają zdążać gracze skoro grają sesje symultanicznie? |
Spotkanie antyku z dzikim elementem i średniowieczne walki to dla ciebie praktycznie to samo? No OK, tak samo prehistoria, antyk i średniowiecze są częścią historii świata.
Zapomniałeś jednak o pewnym elemencie: wiedza postaci graczy. Zagranie tak samo sprawi, że postacie graczy będą wpadać w pułapki, o których już wiedzą - serio wszyscy wpadną - będą chcieli wpaść - trzy razy w jedną pułapkę?
No nie wiem, na różnych forach jak grałem to zawsze była pierwsza osoba i jest to dużo lepsza forma niż trzecia osoba - gracz jest bardziej zaangażowany. A jak wygląda to w "post"? Widziałeś Jednolinijków, widziałeś jak moje wypowiedzi są skonstruowane: pogrubiona nazwa postaci, dwukropek, poniżej tekst. Gracze mogliby właśnie tak zrobić (no to część stylu pierwszoosobowego).
Jak widzę moje prowadzenie:
Normalnie tylko 3 razy więcej, więc być może 3 razy wolniej - raz na 2-3 dni.
Do czego mają zdążać gracze (bardziej: co kończy grę):
No tak, w drugiej propozycji zapomniałem napisać jak się kończy przygoda (czego nie zapomniałem w pierwszej; ale myślę, że tu już trochę na to za późno... ):
a) postać umiera, gracz gra pozostałymi i nie powinien używać informacji z "czasu", w którym nie żyje; gra kończy się, gdy wszystkie postacie zginą
b) postać ucieka poprzez Las Szamanów do swojego Świata; gra kończy się, gdy wszystkie pozostałe przy życiu postacie uciekną
c) postać pozostaje w Wielkim Lesie; postacie graczy podbijają teren prawdopodobnie zabijając wszystkich mieszkańców lub zaprzyjaźniają się z miejscowymi i pomagają im na tyle, że gra kończy się "i żyli długo i szczęśliwie"
d) postać znajduje inną drogę ucieczki z Wielkiego Lasu i przekracza kolejną granicę; postacie graczy przechodzą na "kolejny poziom" rzeczywistości, a gra toczy się dalej - pojawiają się nowe cele