Sorry - dla mnie to nie jest Hard SF. Nie tego oczekuję od systemu HSF.
Sam piszesz o realizmie:
Cytat:
Dla mnie to jest realizm, czyli nawet jeśli rzecz dzieje się w odległej przyszłości, pewne podstawy naukowe zostały zachowane
|
aby po sekundzie zarzucić czytelnika "pseudonaukową breją" teorii, które już przy obecnym stanie wiedzy są - po prostu - nieprawdziwe. I ubrać to wszystko w wszystkotłumaczący:
Cytat:
Cóż, założenia pewne trzeba było poczynić,
|
opierasz się na "ładnych" zbitkach - pianka tytanowo osmowa, które nie mają żadnych podstaw naukowych. Zupełnie nie trzymają się kanonu, czy jak to określasz - pryncypiów. IMHO znacznie lepiej wyglądało by CFRP (obecnie stosowane) czy przyszłościowo TFRP...
To jest po prostu system SF, który mnie osobiście nie przypadł do gustu. Ponieważ fantastyką naukową jeszcze nie jest, a space operą - już nie jest.
Dlatego wcześniej nie wypowiadałem się w temacie z systemem. Prawdę powiedziawszy ciężko mi było wsadzić w jakiekolwiek ramy tą hybrydę. Z jednej strony niby naukowe teorie - niekompletne i naciągane, z drugiej niby poważne, naukowe podejście do tematu...
Sam to świetnie podsumowałeś:
Cytat:
Obcy są obcymi a nie elfami z lasergunem, itp. Oczywiście sam pomysł gry Obcym, to już dyskwalifikacja
|
Takie - chciałabym, a boję się. Ewidentnie nie dla mnie.