Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-08-2006, 12:56   #6
Arango
Banned
 
Reputacja: 1 Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze
Widzę, że chyba nie dość jasno się wyraziłem. Chodzi mi o zdrowy rozsądek jako alternatywę, albo nawet przeciwwagę dla czasami nie mających nic wspólnego z rzeczywistością zasad. Trzymanie bowiem kurczowo ich doprowadza do absurdów. Kilka przykładów tylko :
- dobrze wyszkolony łucznik jest " bronią " straszną, w myśl zasad WFRP to raczej baranek przeznaczony na rzez. Potrafił wystrzelić do 12 strzał na minutę w myśl zasad o połowę mniej. Wiadomo, że kolczuga gorzej chroni przed strzałami, niż pikowany wełną kaftan. Runciman w "Historii wypraw krzyżowych" przytacza słowa arabskiego kronikarza o żołnierzach Ryszarda Lwie Serce " naszpikowanych strzałami jak jeże " a mimo to maszerujących dalej. Tam też można przeczytać o tym jakie żniwo zbierali saraceńscy łucznicy wśród żołnierzy I krucjaty ubranych w kolczugi lub skórzane kaftany.
- SE kuszy to jakiś ponury żart. Wystrzelony bełt potrafił powalić rycerza w pełnej zbroi. Byle ciura jednym ruchem palca mógł zabić najznakomitszego rycerza. Dlatego też papież zakazał używania jej w walce między chrześcijanami.
- Pchnięcie jest przy użyciu miecza zawsze bardziej efektywne niż cięcie. Przed tym ostatnim narządy wewnętrzne są zabezpieczone kośćmi i mięśniami, natomiast nawet stosunkowo płytkie pchnięcie potrafi zabić. Wiedzieli o tym Rzymianie nie na darmo używający gladiusów. Wiedzieli też autorzy sarmackich traktatów szermierczych " jedno pchnięcie warte dziesięciu cięć ".

Każdy kto choć pobieżnie interesuje sie Sredniowieczem powinien to wiedzieć. Jakie natomiast ma rzeczywistość odzwierciedlenie w zasadach WFRP chyba wszyscy wiemy. Może moje sformułowanie nie było zbyt szczęśliwe, chodziło mi raczej o to, że czasem w Warhamerze mamy dwie możliwości : albo użycie zdrowego rozsądku, albo trzymanie sie zasad. W ten sposób staje się on swoistą opcją.
 
Arango jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem