Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-08-2006, 00:34   #1
Solfelin
 
Solfelin's Avatar
 
Reputacja: 1 Solfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumny
Wymiarowe perturbacje

[center:43c9b455ff]Wymiarowe perturbacje[/center:43c9b455ff]

Rzeczywistość przenikają wymiary, w każdym wymiarze istnieje w pewien sposób inny wymiar, jeden wymiar uzupełnia drugi, a drugi ten pierwszy. Każdy wymiar istnieje w innym wymiarze; 9 wymiarów wzajemnie w sobie istnieją, mimo, że jakiś wymiar wysuwa się na pierwszy plan.

Tak więc przykładowo w 3 wymiarach, te trzy wymiary wysuwają się na pierwszy plan; a zwłaszcza wysokość i głębia. W tych 3 wymiarach istnieją inne wymiary, wymiar 4 czasu, 5 dźwięku, 6 osobowości, 7 Boskiego Planu, 8 Miłości i 9 nicości. Mimo istnienia w 3 wymiarze innych wymiarów, my notorycznie i ciągle skupiamy się na trójwymiarowym świecie, w jakim istniejemy. Dlatego ciężko nam przyzwyczaić się do 4 wymiarowych zależności czasu i odnaleźć się w nich.

Taka zasada istnieje w każdym świecie, niezależnie od jego wymiarowości. Któryś wymiar zawsze wysuwa się na pierwszy plan i dlatego mówimy o rzeczywistości „trójwymiarowej”, „czterowymiarowej” i tak dalej.

Należy właśnie z takiego punktu widzenia brać wymiarowość gry w Nietykalnych. Każda grupa istot ma pewien domyślny wymiar, płaszczyznę świata, w której istnieje. Domyślnie Nietykalni istnieją w 6 wymiarze, wymiarze osobowości i barw i to właśnie należałoby podkreślić na sesjach Nietykalnych.

Jest też pewna ważna zależność, którą każdy gracz i/lub Narrator powinien znać. Wymiary wychodzą i wchodzą do siebie. Oznacza to, że spojrzenie z 4 wymiaru na 3 wymiar jest tak łatwe, jak dla 3 wymiaru spojrzenie na 2 wymiar. Dla 4 wymiaru widać o wiele więcej „z góry”, niż dla 3 wymiaru w jego własnym wymiarze, punkcie widzenia/jego zmysłami. Tak samo, w 4 wymiarze widzi się normalnie, nie całość, lecz pewną część obszaru. Chociaż 4 wymiar widzi całość 3 wymiaru, na którą spojrzy, to we własnym wymiarze ma ograniczoną możliwość obserwowania i percepcji.

Wyjaśnijmy więc, że często ludzie uważają za Boga (Elohim, liczba mnoga - powinno być na nasz język „Bogowie” - w przekładzie widać to tylko w Księdze Rodzaju, przyp. red.) istoty 4 wymiaru, również wymiaru serca i uczuć. Teraz rozumiecie, dlaczego One są wyższe od nas, gdyż znajdują się w 4 wymiarze i widzą wszystko, co się dzieje na Ziemi, ale nie są aż tak dobre w widzeniu przyszłości, przeszłości, teraźniejszości. Mają to ograniczone, ale oczywiście - tak jak my możemy poznać teren Ziemi pod różnym kątem odległości, szerokości, wysokości - miejsc, tak i One potrafią poznać przeszłość, przyszłość i teraźniejszość, bo w nich dosłownie żyją, a my jesteśmy tylko przez nie zależni.

Analogicznie wyższe wymiary. Każdy wymiar wyższy widzi wszystko i jest mocniejszy od niższego.

Tu mamy punkt widzenia „od wyższego do niższego”. Rozwój istot kieruje się w stronę wyższego wymiaru. Wszechświat ewoluuje. Człowiek, istota 3 wymiaru, także woli i skupienia, pożądliwości i posiadania, dąży powolnie lub szybko do świata 4-wymiarowego, sfery uczuć i miłosierdzia. Dlatego mówi się o Przemianie, przejściu rzeczywistości trzeciego wymiaru w 4 wymiar. Fakt, moment przejścia, przemiany niższego wymiaru w wyższy nazywa się Wstąpieniem.
 
Solfelin jest offline