W takim zakresie z całą pewnością.
Co do opisywania swoich działań, proszę o wstrzemięźliwość. Ja wiem, że jesteście mistrzami miecza i wirtuozami topora, ale nie przejdźcie mi przez szeregi moich zielonoskórych pozostawiając za sobą łany skoszonych zbórz. Proszę. Wiecie pisanie z zawieszeniem:
"Ruszył do ataku i wnet znalazł się przed zielonoskórym. Ciął płasko, pod sztychem jego szabli uderzeniem, które nie zawiodło go nigdy..."
Jest cios, nie ma efektu ciosu. Tyle.
Pozdrawiam
B
, |