Nieee, kaczora donalda nie kupowałem, tylko Giganty.
Ale ok, w następnej sesji zrobię jakiegoś byczka, czy ogółem coś odwrotnego co było teraz.
Co do krytyki. Hmm.
Czasami w oczy rzucało się takie robienie fabuły na żywioł. Ja tam też sobie nie rozplanowuje na karcioszce co i jak, ale można więcej sobie rozplanować. Trochę chaotyczne miejscami było.
A tak w ogóle, jakbyśmy się opowiedzieli po stronie psora to co by się stało?
__________________ Pół człowiek, a pół świnia, a pół pies
^(`(oo)`)^ |