Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-09-2006, 17:51   #1
Asshilis
 
Reputacja: 1 Asshilis jest godny podziwuAsshilis jest godny podziwuAsshilis jest godny podziwuAsshilis jest godny podziwuAsshilis jest godny podziwuAsshilis jest godny podziwuAsshilis jest godny podziwuAsshilis jest godny podziwuAsshilis jest godny podziwuAsshilis jest godny podziwuAsshilis jest godny podziwu
Warhammer: Age of Reckoning

Warhammer Online – nowy król MMORPG?
Brytyjskie studio Mythic Entertainment obrało sobie szlachetny, lecz trudny do osiągnięcia (no i opłacalny…) cel – stworzyć grę MMORPG w uniwersum Warhammera. Biorąc pod uwagę, że Młotek ma kilkumilionową rzeszę fanów na całym świecie, a to, co twórcy mówią o grze, zapowiada się wprost wyśmienicie, Warhammera: Age of Reckoning ma szansę pobić aktualnego króla tego gatunku – World of Warcraft.
Pierwotnie gra miała być przeniesieniem Warhammera Fantasy Role Play na komputer, razem z całym niezwykłym systemem rozwoju postaci… Te założenia zmieniono i gra przypominać będzie bardziej Warhammera Fantasy Battle, w którym gracz będzie kierować jednym z wojowników/magów na polu bitwy (Realm vs. Realm)… Co właściwie może być i plusem i minusem, jak kto woli.
Wszystko zaczyna się od Pana Przemian, tajemniczego boga Chaosu - Tzeentcha, który zebrał armię i ruszył na Imperium. Imperium obroniłoby się bez większych trudności, gdyby nie dwa małe szczegóły. Po pierwsze fala wyniszczających mutacji oblała Imperium. Po drugie ludzie pozbawieni są sprzymierzeńców z innych ras… A sprzymierzeńców nie mają przez/dzięki wiedźmiemu królowi mrocznych elfów – Malekithowi, który uknuł diabelski plan. Za pomocą magii krwi wzmocnił szczep orków, które zdobyły krasnoludzką twierdzę Karak Osiem Szczytów, co z kolei doprowadziło do zjednoczenia się orko – goblińskich armii i wielkiej, otwartej wojny… Przyparty do muru Karl-Franz prosi o pomoc elfy wysokiego rodu, zamieszkujące Ulthuan. Elfy zbierają armię i wyruszają na pomoc Imperium. A armie mrocznych elfów napadają na prawie bezbronną wyspę… Jak widać, wojna pełną parą, a siły Porządku są w nie najlepszej pozycji…
Ras do wybrania będzie – jak łatwo się domyślić – sześć: ludzie, wysokie elfy, krasnoludy, ludzie Chaosu (demonów czy zwierzoludzi prawdopodobnie do wybrania nie będzie, ale to jeszcze pewne nie jest), zielonoskórzy (orki i gobliny) i mroczne elfy. Armie będą podzielone na trzy walczące ze sobą pary głównych wrogów – Imperium kontra Chaos, krasnoludy kontra zielonoskórzy i wysokie elfy kontra mroczne elfy. Siły Porządku, tak samo jak siły Zniszczenia, będą mogły sobie nawzajem pomagać. Każda rasa będzie miała do wyboru cztery profesje. Jak na razie, twórcy skupili się na tworzeniu krasnoludów i zielonoskórych (co widać np. po screenach, na których innych ras nie uświadczysz). W pełni stworzono jak na razie dwie profesje – goblińskiego szamana i krasnoludzkiego młotodzierżcę (hamerer). Znam też wszystkie planowane krasnoludzie profesje. Oto one: młotodzierżca, ironbreaker (nie wiem, jak to ładnie przetłumaczyć, może „żelazny niszczyciel”:P), inżynier i mag… I tu jest problem – gdzie jest zabójca trolli?! Bez niego, armia krasnoludów będzie taka… niepełna. Ale nadzieja pozostaje, bo na screenach widać krasnoluda, który wygląda dokładnie jak zabójca trolli.
Wszystko jest świetnie do momentu, w którym spoglądasz na screeny... Nie wiem, kto wpadł na pomysł stworzenia tej gry w pełnej radosnych kolorów, kreskówkowo – baśniowej grafice rodem z World of Warcraft!! Tragedia! Zamiast wykorzystać ulepszoną grafikę, ze świetnego i klimatycznego Warhammera: Mark of Chaos, twórcy wybrali totalnie nie klimatyczną, wesołą grafikę, która zupełnie nie pasuje do mrocznego klimatu Starego Świata! Eh…
Questy dzielą się na parę typów. Pierwszy z nich, to niekonfliktowe misje publiczne, które aktywujemy przechodząc do odpowiedniej strefy. Będą to misje polegające na pracy grupowej, a nasz wkład w misję zależy tylko od naszych chęci. Drugi typ to misje, które są właściwie PvP, choć nie dochodzi tu do bezpośrednich starć (raczej nie…). Np. na wyznaczonym terenie leżeć będzie pięćdziesięciu krasnoludów. Orkowie będą musieli poodcinać im brody, a krasnoludy – wyleczyć ich. Wygrywa ten, kto będzie pierwszy. Trzeci typ misji, to standardowe misje dla pojedynczego gracza – zabij tego, dostarcz to, uratuj tamtego… po wykonaniu misji będzie my mogli zdecydować, czy otrzymamy pieniądze, czy doświadczenie. Czwarty tym misji to misje „świąteczne”, czyli takie, za które gracz będzie mógł otrzymać wielką nagrodę z minimalnym wkładem. Te questy będą oczywiście najrzadsze i trudne do odszukania. Poza tym, będą również misje typowo bojowe. Np. obrona jakiegoś budynku przez określony czas, czy też po prostu pokonanie przeciwnika, by zdobyć określoną strefę. Uwaga: twórcy zapowiadają, że będzie można zorganizować bitwy nawet do kosmicznej liczby tysiąca graczy naraz! Każde zadanie będzie miało jeden z trzech kolorów: zielony – misje całkowicie PvE, żółty – misje łączące PvE i PvP i czerwony – misje-bitwy PvP.
Ciekawie rozwiązany jest też system morale (choć właściwie powinno się to nazywać inaczej). Czym więcej gracz walczy, tym więcej ma morale, a tym samym – tym silniejszy będzie cios specjalny, kiedy go użyje. Trzeba będzie więc wybierać odpowiedni moment na użycie umiejętności.
Ciekawą rzeczą są również taktyki. Gracz będzie miał parę slotów na wypełnienie taktykami, dającymi różne bonusy. Czym wyższy będzie poziom gracza, tym więcej slotów będzie on miał do wykorzystania i tym silniejsze będzie miał taktyki. Taktyki dają możliwość stworzenia postaci oryginalnej, na ukierunkowanie jej. No i odpowiednie dobranie taktyk będzie zwiększało szanse twojej postaci na przeżycie w brutalnym Starym Świecie…
Miejmy nadzieję, że twórcy pozmieniają parę rzeczy, zanim Warhammer: Age of Reckoning ukaże się w sklepach. Mają czas – do bliżej nie określonego momentu w 2007 roku…
Asshilis
lub
Mr.Daemonic
(na innych forach)

Będę publikował ten temat z napływem newsów o Młotku Online (a może mam robić to w dziale wieści???-pytanie do moderatorów). I proszę o komentarze
 
Asshilis jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem