Neoworld

Witam ponownie w tym temacie. To fakt że praktyka czyni mistrza i pozwala wyciągać prawdzie przydatne wnioski. Prowadząc NS, jak i doczytując się przeróżnych recenzji o tej grze, wydeptałem co sprawia większości graczy problem. Szukałem różnych rozwiązań, a nawet próbowałem kilka podejść, wytworzenia własnej mechaniki.

Po pierwsze
Jednym z podstawowych zagmatwań w mechanice NS jest podwójne naliczanie utrudnień. Zbieramy procenty, aby określić o jaką wartość spadnie współczynnik. Zmieniając procenty w gotowe utrudnienia, nie potrzebna jest już tabelka. Np 20% utrudnień to nic innego jak -2 do współczynnika na którym zdajemy. Używajcie sobie dowolnych sztuczek i cech. Po prostu ucinamy ostatnią cyfrę procentowych utrudnień i mamy gotowy poziom trudności.

Po drugie
Suwaki. To one spowodowały że dla niektórych postaci testy nieziemsko trudne stają się banalne jak budowa cepa. Na dodatek wszystkiego, nie ułatwiają liczenia.

Przykład:Przypuśćmy że posiadamy współczynnik wartości 17 i umiejętność na 9 poz (2 suwaki). Proszę rzucić teraz 3 K20 i policzyć jaki poziom trudności został zdany.

Innymi słowami każdy otwarty test wystawiał na próbę umiejętność szybkiego liczenia danego zawodnika. Czy gramy w neuro dla poprawy zdolności matematycznych? Kiedy kości idą w ruch to liczy się efekt, a nie rozkmina nad tym czy zdałem ten test.
Podsumowując. Wywalenie suwaków za burtę było jedną z najlepszych decyzji pod słońcem. Karty postaci przestały być pisane w stylu 1;4;1;8;4;4;4. A poziom trudności "Trudny" naprawdę jest trudny.

Po trzecie
Usunięcie pryszcza imieniem "suwak". Otworzyło mi drzwi do kolejnego Buga naszej neuroshimy. W końcu gracze sami tego żądali.
Rozwijanie postaci. Podręcznik daje nam wskazówkę jak tworzyć postać. Mamy 65 punktów na umiejętności i dokładną instrukcję ich rozdawania. Kiedy postać opuszcza warsztat, zawodnik musi przestawić się na system 60;90,200, -20% za specjalizację. Na karcie co drugiego zawodnika pojawiły się tabelki przepisane z podręcznika, oraz wartości już przeliczone z rabatem. Wartość z rozwinięcia umiejętności na 2 poziom z rabatem wynosi 48, a na 3 72. Już zaokrągliliśmy te wartości do 50 i 70. Co w dalszym ciągu powodowało że rubryczka "PD" przecierała się w rekordowym tempie i kilka osób nagminnie używało kalkulatora.
Z chwilą utraty suwaków, rozwijanie umiejętności na poziom 8+ straciło sens. Po prostu za drogo. Czasami kiedy jakaś mega sztuczka wymagała tej "8" to ktoś się połakomił. Gracze pojęczeli że to kicha, że mam suwaki oddać itp.
Użyty pomysł był bardzo prosty. Po co 2 razy się uczyć? Rozwijajcie postać tak samo jak ją tworzyliście. Wykupując na 1 poziom za 3 pd, a następnie każdy kolejny poziom za tyle ile on wynosi (mając na uwadze że kupowanie pakietów jest tylko możliwe na etapie tworzenia postaci). Za 2 pd można coś rozwinąć na 2 poz, za 3 pd można podnieść umiejętność z 2 na 3 poz itd. Przetwarzanie starego przelicznika na nowy to nic innego jak, suma zebranych PD podzielone przez 50. Zakup sztuczki wynosi 4 PD. Tyle z grubsza. Co z specjalizacjami? Ano one zamiast dawać rabat, świecą sobie jako takie wieczne "+1" przy swoich umiejętnościach. To +1 dodajemy zawsze kiedy testujemy umiejętność z specjalizacji, albo kiedy ma nam ona spełnić wymagania dla sztuczki. Chyba wystarczająco fair?

To są pierwsze 3 kroczki zmian. Mam ich jeszcze kilka w zanadrzu. Ale opiszę je tylko jeśli faktycznie ktoś będzie chciał je poznać. Nie wykluczam że zmiany które tu opisałem mogę być nie do przyjęcia. Ale wierzcie mi, są sprawdzone i sporo ułatwiają.
Do zmian zainspirował mnie dodatek Ołów (usunięcie %), likwidacja suwaków była sugerowana w jednym z podręczników NS jako opcja prowadzenia w konkretnym kolorze tej gry (Rdza jak się nie mylę), zmiana sposobu dalszego rozwijania postaci i przydzielania PD, wyrosła chyba z mojej osoby. Jako operacja konieczna po wycięciu suwaka.

W zanadrzu mam dla was poprawioną walkę wręcz, naliczania ran i kilka innych ciekawostek które w dalszym ciągu pozwalają używać niema wszystkich statystyk broni podanych w podręczniku.

Miłego czytania i oby do zobaczenia!