Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-06-2011, 14:34   #8
kymil
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Sekal Zobacz post
Wg Twojej teorii 1 rzutu gracze powinni po tym zginąć. A jak wyjdzie to bez problemu wygrywają walkę. To nie jest rozwiązanie, w tym przypadku jest już zdecydowanie lepsze rozgrywanie większej części walki przez MG wyłącznie. Bo to o czym piszesz... to niemal storytelling, tylko w formie "wyszło/nie wyszło". Ja tego używam, malahaj pisze zupełnie o czym innym.
No, ale o to przecież chodzi. Raz Ty ich, raz Oni Ciebie. Jeśli dobrze zrozumiałem malahaja on chce stosować mechanikę, a nie prowadzić graczy za rączki od punktu A do B. Czyli gracz ma zginąć, jak mu noga się powinie.

Od czego są Punkty Przeznaczenia, Punkty Szczęścia?
Walka to ostateczność.

Jaki Storytelling to jest, gdy prawdopodobieństwo jest oparte na cechach postaci i przeciwników i związanych z nimi rzutach? Bezwzględnie stosowanych.
 
kymil jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem