Spokojnie one_worm. Nie chciałem przecież, żebyś mi rozwijał całą kampanię.
Myślę poważnie nad spróbowaniem sił w rekrutce, lecz pierwej chciałbym się dowiedzieć, jak zapatrujesz się w niej na uczonych? Myślę nad ciekawskim niziołkiem, który byłby demonologiem (nie tym czarującym, a tylko uczonym) i nad w gorącej wodzie kąpanym nordlandzkim podżegaczem.
EDIT.
Byłbym zapomniał...Ty już postacie wprowadzisz w miejsce akcji, czy my mamy w historii to jakoś ująć? Sorka, jeśli to gdzieś już jest, a ja niedopatrzyłem.