Po pierwsze cieszy mnie tak duży i szybki odzew.
Po drugie
Kirholm zadał mi pytanie na PW odnośnie zwiększenia puli dostępnych punktów. Odpowiedziałem mu już tą samą drogą, ale problem jest na tyle ważki i dotyczy wszystkich, że i tutaj zamieszczę opis ewentualnego awansu.
Z założenia jesteście przeciętnymi ludźmi i macie przeciętne zdolności (żadnych hoolywoodzkich bohaterów). Gdyby jednak ktoś chciał zwiększyć swoje cechy i zagrać, takiego dajmy na to Bruce'a Willisa co to się niczego nie boi, ma żelazne mięśnie i ból mu nie straszny - to proszę bardzo.
Jedyne czego będę oczekiwał w zamian to jakieś rozsądne wyjaśnienie dla zawyżonych cech.
Nie podaje prostych sposobów na to jak ma to wyglądać.
Przedstawcie swoje szkice postaci i cechy plus ewentualne uzasadnienie na te zwiększone, a wtedy będę mógł się wypowiedzieć o konkretnym przypadku.
Jestem ugodowym MG i jeżeli kilka punktów więcej sprawi, że gracz poczuje się lepiej i lepiej wczuje się w postać to zawsze jakiś kompromis się znajdzie, który zadowoli obie strony i nie zachwiej równowagi gry.
Teraz już wszyscy wiedzą o tajnej furtce na większe atrybuty, więc jestem spokojny.
Oczywiście wysokie atrybuty nie gwarantują przeżycia, ale o tym chyba nie muszę mówić. Hi, hi, hi